Jajko

Znieść jajko, to jedno. Jednak później je wysiedzieć, to…już zupełnie inna historia 🤣 Tak to jest z naszym blogiem, kontem IG i FB. Zacząłem, a jakoś nie mogę tego opowiadania o naszej przygodzie skończyć. A po drodze już kolejne przeżycia, doznania. W końcu nazwa bloga ‚GOWILD’ zobowiązuje 🤪😂 GOWILD or GOCRAZY haha

Najnowsza historia związana jest przede wszystkim z Maliką, choć i nami rodzicami także. Co tu ukrywać – systemu nie lubimy i mówię tu o każdym systemie, który nas w jakimkolwiek stopniu zniewala, narzuca, nie respektuje naszych praw. Po 2 tygodniach w zerówce działającej przy zwykłej SP, pierw zaczął się tydzień w kratkę, a potem tydzień przerwy. Nie mogliśmy znieść widoku 6-7 latków siedzących na tyłkach po kilka godzin przy stoliku, tresury, która zaczyna się w tym wieku. To tu także zaczynają kształtować się wady postawy. Chyba Ministerstwo Edukacji ma to wpisane w swój plan rozwoju młodych ludzi 🤪 Wiem, wiem, to nie jest temat do śmiechu… Zastanawialiśmy się czy tego chcemy dla Maliki. Wtedy za sprawą Reni, która spadła nam jak z nieba, Malika trafiła do Chmury. Coś, czego baliśmy się jak ognia (wpływ 10 miesięcy w vanie 🤪 24/7 z dzieciakami tylko we 2kę), decyzja, którą odkładaliśmy na…później, dzięki Reni podjęta w oka mgnięniu i Malika znalazła się w Edukacji Domowej 🙃 Podczas pobytu w rodzinnym mieście Gdynia, gdy jesteśmy na miejscu, kontakt z dzieciakami ma w Zagajniku – Leśnej Bazie Wolnej Edukacji 2-3 dni w tygodniu. Czas na obcowanie z rówieśnikami i naturą. Czas zabawy i nauki.

Tym sposobem mamy przygotowany grunt pod kolejne wyjazdy i radośniejsze życie dzieciaków kiedyś tam… choć nam rodzicom czasami cholernie ciężko 😂 haha

PS. Uczę się cały czas i mam nadzieję, że tak będzie do końca moich dni 🤪 Jakiś czas temu dowiedziałem się, że mając dzieciaki w zwykłej szkole mogę połowę czasu (frekwencja >50%) usprawiedliwić i podróżować 🤣 Taką rodzinkę poznaliśmy w ostatnie wakacje. Jednak dalej te 50% czasu dziecko chłonie patologię obecnego systemu (Mandela nazwał by go ‚kurczonym jajkiem’). hmmm… Jest to jakaś opcja, jednak jeżeli możemy inaczej, to czemu nie iść alternatywną ścieżką. Szkoda tylko, że tak mało rodziców korzysta z takiego przywileju. Myślę, że warto, bo kolejne wersje lex czarnek mogą to zmienić 🤣 Więc kochani rodzice…zabierajcie swoje pociechy ze szkół ile możecie 😄

Zapytałem Wuja Google o frekwencję i wypluł mi takową rzecz: „Jaka frekwencja jest dobra? 1% -owa poprawa obecności w szkole przyczynia się do 5-6% -ego wzrostu osiągnięć. (Ministerstwo Edukacji) Pomóż nam i twojemu dziecku w utrzymaniu przynajmniej 95%-wej frekwencji. Dzięki temu twoje dziecko będzie mogło otrzymywać wyższe oceny.”

Witki mi opadły 😂 hahaha Fabryka robotów?